piątek, 24 lutego 2012

Sesja zimowa. Jedyna...

Zima w tym roku w Wielkopolsce nie rozpieszczała nas a śniegu spadło jak na lekarstwo. Nie mniej jednak udało się z Tami trochę poharcować w białym puchu. Mam wrażenie, że psinka niekoniecznie lubi biegać w śniegu. Żeby ją nieco bardziej skusić warto mieć pod ręką jakiś "dopalacz", do roli którego najlepiej spisuje się ulubione ringo. Z ringo nawet nurkowanie w śniegu stało się przyjemną zabawą. Poniżej kilka zimowych zdjęć.